Jolanta Budzowska

radca prawny

Partner w kancelarii Budzowska Fiutowski i Partnerzy. Radcowie Prawni (BFP) z siedzibą w Krakowie. Specjalizuje się w reprezentacji osób poszkodowanych w cywilnych procesach sądowych w sprawach związanych ze szkodą na osobie, w tym w szczególności z tytułu błędów medycznych oraz z tytułu naruszenia dóbr osobistych.
[Więcej >>>]

Niska nawiązka za zbyt ciasny gips

Jolanta Budzowska05 stycznia 2021Komentarze (1)

Zbyt ciasny gips założony u młodego piłkarza po wypadku na boisku stał się przyczyną jego kalectwa. Po prawidłowo przeprowadzonej operacji lekarz nie kontrolował stanu kończyny pod gipsem. I to nawet wtedy, gdy u pacjenta wystąpiła wysoka gorączka. A wystarczyłoby rozciąć gips… W relacjach prasowych z procesu karnego dominowały głosy oburzenia, że nawiązka w wysokości 30 tys.zł., jaką obciążył lekarza sąd, to zbyt niskie odszkodowanie dla pacjenta. Oczywiście, że tak. Tyle, że proces karny nie do tego służy.

Martwica pod zbyt ciasno założonym gipsem

Nierozpoznana w porę martwica pod zbyt ciasno założonym gipsem była też podstawą zarzutów w jednej z moich spraw. Chłopiec urodził się z wadą wrodzoną: stopą końsko-szpotawą. Stopa końsko-szpotawa jest drugą po zwichnięciu stawu biodrowego najczęściej spotykaną wadą wrodzoną u dzieci. Etiologia powstania tej wady nie jest do końca znana, ale często ma podłoże genetyczne. W leczeniu – czy to operacyjnym, czy nieinwazyjnym – stosuje się opatrunek gipsowy.

Dziecko, mając roczek, przeszło operację korekcji stopy. Niestety, po operacji założono zbyt ciasny gips, co było początkiem tragedii. Ostatecznie doszło do amputacji stopy. Dwaj lekarze odpowiedzialni za leczenie pooperacyjne, zostali oskarżeni przez prokuraturę o niezachowanie należytej ostrożności w przebiegu leczenia stopy końsko-szpotawej.

Zbyt ciasny gips – niedokrwienie stopy

Sąd karny ustalił, że lekarze zlekceważyli objawy wskazujące na możliwość wystąpienia niedokrwienia stopy. Brak kontroli ukrwienia stopy pod – jak się okazało – zbyt ciasno założonym gipsem spowodował martwicę skóry, tkanek miękkich oraz układu kostno- stawowego. Lekarze zostali skazani na kary pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. W stosunku do jednego z nich dodatkowo orzeczono środek karny w postaci zakazu wykonywania zawodu lekarza na okres 1 roku.

Nawiązka za błąd medyczny

Sąd karny nie zasądził na rzecz dziecka nawiązki. Czy mógł tak zrobić? Oczywiście, bo o odszkodowanie i zadośćuczynienie na rzecz dziecka wytoczyliśmy osobny proces, cywilny. Gwarantowało to uzyskanie dla poszkodowanego chłopca pełnej rekompensaty. Dziecko nosi protezę, ma ograniczenia w zakresie poruszania się oraz uprawiania sportu. Wymaga pomocy osób trzecich w codziennym funkcjonowaniu, stałej rehabilitacji, pozostaje pod opieką lekarzy. Należało mu się wysokie odszkodowanie za błąd medyczny. Wyższe, niż wywalczylibyśmy w procesie karnym.

Nawiązka

Nawiązka to tzw. środek kompensacyjny. Zgodnie z art. 46 § 2 k.k. sąd może orzec nawiązkę w wysokości do 200 tys. zł. na rzecz pokrzywdzonego lub osoby najbliższej, jeśli pokrzywdzony umrze. W przypadku gdy zasądzona nawiązka na rzecz pokrzywdzonego nie pokrywa całości strat lub zadośćuczynienie nie jest wystarczające, pokrzywdzony może dochodzić swoich roszczeń w postępowaniu cywilnym.

Odszkodowanie za amputację

W postępowaniu cywilnym sąd zasądził od szpitala i jego ubezpieczyciela wysokie odszkodowanie za błąd medyczny. Chłopiec otrzymał 400 tys. zł. zadośćuczynienia za spowodowanie u dziecka rozstroju zdrowia i uszkodzenia ciała, 50 tys. zł. za naruszenie praw pacjenta, 120 tys. zł. odszkodowania i wysoką miesięczną rentę. Nota bene, mimo, że proces o odszkodowanie rozpoczął się kilka lat po skierowaniu aktu oskarżenia przeciwko lekarzom, to skończył się niemal w tym samym czasie.

Przebieg postępowania karnego i cywilnego w sprawie reprezentowanego przez nas chłopca pokazuje, że brak nawiązki albo – na pozór – niska nawiązka w sprawie karnej o błąd medyczny to nic niecodziennego. Dlatego trochę dziwi mnie fakt, że w relacjach prasowych na temat niepełnosprawności młodego piłkarza nie ma słowa o tym, czy starał się o odszkodowanie za nierozpoznanie martwicy pod zbyt ciasno założonym gipsem. Teraz, kiedy zapadł wyrok karny, jest to oczywiście jeszcze łatwiejsze. Mam jednak nadzieję, że nie czekał na wyrok karny 12 lat pozostając bez środków na rehabilitację i leczenie. Być może po prostu w artykule nie zawarto informacji na temat odszkodowania: „Młody piłkarz przez błąd lekarski stał się niepełnosprawny”.

W czym mogę Ci pomóc?

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Budzowska Fiutowski i Partnerzy. Radcowie Prawni w celu obsługi przesłanego zapytania. Szczegóły: polityka prywatności.

    { 1 komentarz… przeczytaj go poniżej albo dodaj swój }

    Paweł 5 stycznia, 2021 o 17:15

    Co to jest nawiązka? To pochodzi z OC lekarza ?

    Odpowiedz

    Dodaj komentarz

    Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się swoją wiedzą bezpłatnie.

    Jeśli potrzebujesz indywidualnej pomocy prawnej, napisz do mnie :)

    Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Budzowska Fiutowski i Partnerzy. Radcowie Prawni w celu obsługi komentarzy. Szczegóły: polityka prywatności.

    Poprzedni wpis:

    Następny wpis: