Nie tak dawno pisałam o tym, że proces karny lekarzy sprawujących opiekę lekarską nad zmarłą p. Izabelą z Pszczyny toczy się z wyłączeniem jawności, i że być może wyrok sądu I instancji zostanie wydany jeszcze w 2025 r. Tymczasem szybszy okazał się Okręgowy Sąd Lekarski w Katowicach, który w dniu 15 stycznia 2025 r. wydał orzeczenie o uznaniu lekarzy winnymi braku należytej staranności w postępowaniu diagnostyczno-terapeutycznym wobec Pacjentki.
Dla przypomnienia: lekarze ginekolodzy K.P.i M.M. zostali przez prokuraturę oskarżeni o przestępstwo z art. 160 par. 2 Kodeksu karnego, czyli narażenia pacjentki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu przez osobę, na której ciążył obowiązek opieki. Trzeci z lekarzy ginekologów, A.P., który miał dyżur w godzinach popołudniowo-nocnych, odpowie dodatkowo także za nieumyślne spowodowanie śmierci (art. 155 kk). Obecnie trwają przesłuchania świadków przed Sądem Rejonowym w Pszczynie, a rozprawy odbywają się co kilka tygodni.
Postępowanie przed sądem lekarskim
Sąd Lekarski zakończył swoje postępowanie znacznie szybciej. Być może dlatego, że korzystał zarówno z dowodów zgromadzonych przez prokuraturę i inne organy, jak i bezpośrednio z dokumentacji medycznej, a w 3-osobowym składzie sędziowskim było troje ginekologów-położników, którzy orzekając mogli wykorzystać także swoje doświadczenie życiowe.
Tak czy tak, jestem pod wrażeniem pracy, w tym sprawności orzekania sądu lekarskiego w tej sprawie, a wcześniej Okręgowego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej Lekarzy, który zgromadził materiał dowodowy umożliwiający mu skierowanie wniosków o ukaranie lekarzy.

Sąd Rejonowy w Pszczynie
Wina lekarzy
Zdaniem Sądu Lekarskiego, nieprawidłowości w opiece lekarskiej nad p. Izabelą miały miejsce już od momentu jej przyjęcia do szpitala.
Pierwszy z lekarzy, K.P., mimo wskazań, nie zlecił adekwatnej antybiotykoterapii ani seryjnego oznaczania badań pozwalających na wychwycenie rozwoju zakażenia wewnątrzmacicznego i zakażenia septycznego.
Drugi z lekarzy, A.P., który sprawował opiekę nad Pacjentką w kluczowym okresie, mimo objawów rozwoju zakażenia, nie zlecił odpowiednich badań, a co najważniejsze – nie podjął decyzji o ukończeniu ciąży.
Trzeci z lekarzy, M.M., także nie podjął decyzji o natychmiastowym ukończeniu ciąży, kiedy jako kolejny lekarz, już na sali porodowej, miał do czynienia z Pacjentką w stanie wstrząsu septycznego.
Kary dla lekarzy
We wszystkich przypadkach sąd lekarski ocenił, że lekarze zlekceważyli podstawowe przepisy regulujące wykonywanie zawodu lekarza, czyli art. 4 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz art. 8 Kodeksu Etyki Lekarskiej.
Co do wymiaru kary, sąd podkreślił, że uwzględnia zarówno stopień społecznej szkodliwości czynu, jak i cele zapobiegawcze, wychowawcze w stosunku do skazanych, a także potrzebę w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Kara ma pełnić funkcję wychowawczą, represyjną i prewencyjną. Sąd uznał, że jedynie kara zawieszenia prawa wykonywania zawodu spełni swoje funkcje.
W stosunku do lekarzy K.P. i M.M. orzeczono karę zawieszenia prawa wykonywania zawodu na okres 2 lat, a w przypadku lekarza K.P. – 5 lat.
Okręgowy Sąd Lekarski w uzasadnieniu nie wspomniał o ewentualnym wpływie orzeczenia TK z 22.10.2020 r. w sprawie aborcji na przebieg leczenia i śmierć p. Izabeli z Pszczyny.
***
Omówione orzeczenie Okręgowego Sądu Lekarskiego w Katowicach z dnia 15 stycznia 2025 r. sygn. akt. 76/Wu/24 jest nieprawomocne. W momencie publikacji tego artykułu stronom, w tym pokrzywdzonym, przysługuje odwołanie do Naczelnego Sądu Lekarskiego w Warszawie.
Czytaj więcej: „Sepsa w ciąży”
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }