Sąd Najwyższy po raz kolejny podjął uchwałę ważną dla osób poszkodowanych na skutek błędu medycznego.
Uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 22 lipca 2020 r. sygn. III CZP 31/19 brzmi:
Poszkodowany, który doznał uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, może domagać się na podstawie art. 444 § 1 k.c. odszkodowania z tytułu kosztów opieki sprawowanej nad nim nieodpłatnie przez osoby bliskie.
Co to oznacza w praktyce?
Nie ma jeszcze pisemnego uzasadnienia tej Uchwały. Z tezy wiadomo już to, co najważniejsze: że koszty opieki sprawowanej przez osoby bliskie mają być zwracane przez sprawcę szkody na zdrowiu. Takim sprawcą w sprawach o błędy medyczne jest podmiot leczniczy, lekarz, pielęgniarka czy ubezpieczyciel, który za nich odpowiada.
Uchwała SN to nie jest nowość w aspekcie renty. W ramach renty na zwiększone potrzeby, przyznawanej na przyszłość (tzn. od daty wezwania albo wniesienia pozwu) sądy konsekwentnie uwzględniały koszty opieki sprawowanej przez osoby najbliższe.
Teraz Sąd Najwyższy dodatkowo potwierdził, że można domagać się także zwrotu kosztów opieki wstecz, w ramach odszkodowania. W zakresie, w jakim oczywiście nie doszło do przedawnienia.
Koszty opieki najbliższych – „darmowe”?
Nie ulega wątpliwości, że jeśli to tylko jest możliwe, opiekę nad dzieckiem poszkodowanym podczas porodu czy w wypadku, sprawują najbliżsi. Mama czy tata rezygnują z innych zajęć, rezygnują z pracy i poświęcają swój czas, żeby zapewnić osobie poszkodowanej troskliwą opiekę i jak najlepsze warunki.
Nie tylko wykonują podstawowe czynności pielęgnacyjne. Rehabilitują lepiej, niż niejeden rehabilitant zatrudniany w szpitalu. Zastępują pielęgniarkę. Zapewniają wsparcie psychiczne i emocjonalne. Trudno więc było zrozumieć, że gdy te czynności wykonuje obca osoba, której się płaci, to zwrot tych wydatków obciąża sprawcę, a jeśli osoba bliska, to sprawca może zaoszczędzić.
Fakt, że poszkodowany nie zatrudnia członków rodziny, nie zawiera z nimi umowy zlecenia, nie oznacza, że opieka ta jest bezpłatna. Niewątpliwie powoduje przecież utratę możliwości zarobkowych rodziny. „Bezpłatna” opieka matki nad dzieckiem ma konkretną wartość ekonomiczną.
Dobrze więc, że Sąd Najwyższy, po raz kolejny rozstrzygnął wątpliwości na korzyść poszkodowanych.
Uchwała podjęta w składzie 7 sędziów Sądu Najwyższego nie wiąże wprost sądów orzekających w podobnych sprawach. Wpływa jednak na sądy powszechne mocą argumentów i autorytetu Sądu Najwyższego.
Gratulacje dla Rzecznika Finansowego – po raz kolejny Sąd Najwyższy na jego wniosek zajmuje istotne dla poszkodowanych stanowisko (zobacz m.in. wpis na temat kosztów prywatnego leczenia).
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }